Kocham Cię tata…

śpiące szczęścieObiad na mieście, kolędy w samochodzie, powrót do domu, drzemka bo zmęczenie, przebudzanka o 1 w nocy, kąpiel, nocna dyskusja o ważnych sprawach językowych, plany podróży do Irlandii, Włoch, Hiszpanii i innych krajów („tylko nie samolotem tata, bo spadają”), przytule i głaski („zrób mi masaż bo nie usnę”), całusy, dłoń w dłoni, „Kocham Cię tata”, czekanie aż uśniesz, zdjęcie – bo się przez sen uśmiechasz…

Jestem dzisiaj szczęśliwy.

UPDATE:

(Zaspany głos zza pleców kiedy pisze tę notkę)

„Tata, ja już, już śpię tylko co to znaczy że ktoś jest zmiennocieplny?”….

Szukam swojego miejsca…

Troszkę się u mnie w ostatnich dniach zmieniła sytuacja (miałem wynajmować mieszkanie z kimś, będę wynajmował sam) zatem postanowiłem napisać, bo może akurat komuś, gdzieś, coś się o uszy obije.
Szukam więc jakiejś niedrogiej kawalerki lub samodzielnego mieszkanka w Warszawie. Niedrogiej czyli najlepiej do 1000 zł. Jak patrze sobie na DAFT.pl czy na gumtree to trochę takich ofert można znaleźć no ale życie uczy, że czasem dużo lepsze okazje można trafić pytając znajomych (słynna juz fraza: „no i czego nic nie powiedziałes?” :P)
Myślę o kawalerce lub samodzielnym mieszkanku bo mam córkę, która bywać będzie u mnie dość często a nie każdemu jest po drodze z dzieckiem a po wtóre cenie sobie swobodę.
Więc ktokolwiek widział, ktokolwiek wie niech wali do mnie jak w dym 🙂

Sezon ogórkowy…

…w pełni. Jakoś w ogóle mi do głowy nie przyszło, że tak może być. Dlaczego? Ano zawsze się taksówki na mieście widzi, lato czy nie lato więc o co kaman? A jednak nas też to dotyczy. Mamy więc swój zastój tak jak knajpiarze czy sprzedawcy systemów grzewczych 😛 Ciekawe – wakacje zawsze były tym najbardziej wyczekanym okresem w ciągu roku. A ja z niecierpliwością czekam aż się skończą 🙂

Się porobiło.. 🙂